Podobno zawsze można się obudzić
jak kamień pijący wodę.
Ta myśl uchyla się,
pokazuje niechętnie.
Chciałbym szeptać: ”Przyjdź”.
Czy można obudzić się będąc śnionym?
Zobaczyć leśną duszę (swoją),
Królestwo w tym kolorze,
jak było powiedziane?
Punkt środkowy
mniejszy od cząstki protonu?
I jeszcze czym jest światło?
Ciało symetryczne sferycznie czyli
kula obejmująca czule wszystko?
Albo płonący czerwony parasol?
Poranek, który rozmawia sam ze sobą?
Tak słyszałem.
Tak mówili.
Oni.
Może tak jest.
Oby.